A translation of mine

Ciało, cień i duch
Tao Yuanming

Czy kto bogaty czy biedny, mądry czy głupi, nie ma wśród ludzi takiego, co by życia swego nie cenił. Sam też często o tym rozmyślam. Dlatego, najlepiej jak tylko potrafię, wypisałem tutaj ciała i cienia niedolę oraz wyjaśnienie, jakiego im duch, przez wzgląd na swoją naturę, udziela. Ci zacni Czytelnicy, którym trud nie straszny, odnajdą tu sedno tej sprawy.
 

Ciało do Cienia

Niebo i ziemia trwają bez ustanku.
Góry i rzeki nie mijają z czasem.
Drzewa i trawy istnieją niezmienne.
Szron je i rosa swym kryją atłasem.

Z trójcy tej Człowiek najmądrzejszy ponoć,
Choć wcale nie jest taki sam jak one.
Widziałom dzisiaj jak nagle ktoś odszedł,
Skąd nikt nie wraca, gdzie wszystko skończone.

Kto się spostrzeże, że brakło jednego,
I jakże bliskim go pamiętać będzie?
Smutna łza w oku zakręci się nieraz:
Pamiątki po nim przecież widać wszędzie.

Nadprzyrodzonych sił ja nie posiadam.
Dumać na próżno – wiem, że żywot krótki.
Słów mych wysłuchaj drogi przyjacielu;
I póki możesz, nie odmawiaj wódki.
 

Cień odpowiada ciału

O wiecznym życiu nie warto rozmawiać,
Bo źle się kończą wielu śmiałków próby.
Ten kto po rajskich chce stokach wędrować,
Zaprawdę bliski jest ci swojej zguby.

Jak długie lata jesteśmy ze sobą,
Te same smutki mamy i radości.
Czasem się w miejscu ciemnym rozejdziemy,
By znów się spotkać tam, gdzie słońce gości.

Lecz nie będziemy razem po wsze czasy.
O, przyjdzie, przyjdzie czas rozłąki jeszcze.
Gdy zbraknie ciała, po mnie słuch zaginie.
Gdy o tym myślę, zimne czuję dreszcze.

Dobroć nieś ludziom i miłość daj w spadku,
Temu poświęcaj swoje wszystkie siły.
Mówią, że wódka koi żal i smutek.
Dobroć i miłość lepsze, bracie miły.
 

Duch wyjaśnia

Wielki Rzemieślnik nie dba o swe dzieci
I własnym życiem krocie stworzeń żyją.
Niebu i Ziemi Człowiek równy rangą;
Jeśli nie mą to zasługą, to czyją?

Chociaż rożnymi jesteśmy bytami,
Razem żyjemy – dobrze wiecie sami.
Wspólne nam smutki wszystkie i radości.
Czemuż wiec miałbym coś skrywać przed wami?

Władcy przeszłości, wielcy i wspaniali,
Gdzież pochowane są dzisiaj ich ciała?
Za wiecznym życiem Peng Zu ciągle gonił,
Lecz mu się sztuka owa nie udała.

Starych i młodych, śmierć ta sama czeka;
Mądrych i głupich nikt nie zliczy rzeszy.
Można się upić, by nic nie pamiętać,
Ale czyż wódka śmierci nie przyśpieszy?

Szczęśliwi, którzy dobroć ludziom niosą.
Kto tam godności wasze powymienia?
Długie myślenie tylko życiu szkodzi.
Podążcie drogą swego przeznaczenia.

Niech was istnienia zmienne niosą fale,
Gdzie nie spotkacie szczęścia ani trwogi.
Gdy koniec przyjdzie, to i skończyć trzeba.
I tak być musi, innej nie ma drogi.

Ten wiersz ukazał się drukiem w zbiorze poezji Tao Yuanminga pt. Pijany pustelnik oraz w 77. numerze czasopisma Poezja dzisiaj.

《形影神》
陶淵明

貴賤賢愚,莫不營營以惜生,斯甚惑焉!故極陳形影之苦,言神辨自然以釋之。好事君子,共取其心焉。

〈形贈影〉

天地長不沒,山川無改時。
草木得常理,霜露榮悴之。
謂人最靈智,獨復不如茲!
適見在世中,奄去靡歸期。
奚覺無一人,親識豈相思?
但餘平生物,舉目情悽洏!
我無騰化術,必爾不復疑。
願君取吾言,得酒莫苟辭。

〈影答形〉

存生不可言,衛生每苦拙。
誠願遊崑華,邈然茲道絕。
與子相遇來,未嘗異悲悅。
憩蔭若暫乖;止日終不別。
此同既難常,黯爾俱時滅。
身沒名亦盡,念之五情熱。
立善有遺愛,胡可不自竭?
酒云能消憂,方此詎不劣?

〈神釋〉

大鈞無私力,萬物自森著。
人為三才中,豈不以我故?
與君雖異物,生而相依附。
結託善惡同,安得不相語?
三皇大聖人,今復在何處?
彭祖愛永年,欲留不得住。
老少同一死,賢愚無復數。
日醉或能忘,將非促齡具?
立善常所欣,誰當為汝譽?
甚念傷吾生,正宜委運去。
縱浪大化中,不喜亦不懼。
應盡便須盡,無復獨多慮。